poniedziałek, 19 stycznia 2009

Jak uzyskać informację publiczną z PZBad-u ?

W poprzednim wpisie wspomniałem o rozprawie sądowej, która odbędzie się 21-go bm o nieudzielenie informacji publicznej przez PZBad.
Dlaczego do tego doszło ?
Oto skrócony zapis historii próby uzyskania informacji publicznej z PZBad-u:

Nadawca: zzbad
Data: Mon, 19 May 2008 19:13:32
Adresat: PZBad-sekretariat

Witam,
uprzejmie proszę o udzielenie informacji publicznej:

1.Jaki jest aktualny stan sprawy w zakresie rejestrowania nowego statutu PZBad-u ? Czy organ nadzoru lub sąd zgłosiły (wniosły) jakiekolwiek zastrzeżenia, wątpliwości lub uwagi do przedłożonego statutu ?

2. Jakie są szczegółowe obowiązki służbowe kierownika wyszkolenia PZBad ?


3. Kto, kiedy i w jaki sposób, w PZBad, opiniował roczny program szkolenia juniorów i
młodzików w województwie zachodniopomorskim w badmintonie na rok 2008 ? Proszę dostarczyć kopię zaopiniowanych programów.

Odpowiedź może być udzielona elektronicznie - mail'em.

Marian Henryk Stelter
prezes
Zachodniopomorskiego Związku Badmintona


Temat: Re: informacja publiczna
Nadawca: zzbad
Data: Wed, 21 May 2008 18:44:18
Adresat: PZBad-sekretariat

Witam,
oczekuję oczywiście na odpowiedź na niżej[chodzi o mail z 19.05.08 - przyp. MHS] zamieszczone pytania, a ponadto dodaję następne, nr 4 - jaki jest zestaw (bateria) testów specjalistycznych obowiązujących w programie szkolenia młodzieży uzdolnionej sportowo, a ustalonych przez PZBad dla badmintonistów ? Proszę o szczegółowy opis testów i zasad ceniania.

Pozdrawiam

Marian Henryk Stelter
prezes
Zachodniopomorskiego Związku Badmintona



Bohdan Włostowski pisze:

Szanowny Panie Marianie Henryku,

Wieść o pojawieniu się Pana w Polsce wyprzedziła znacznie Pana uaktywnienie się na linii PZBad - ZZBad.
Przyznam szczerze, że wymiana informacji publicznej z Panem stanowi nie lada wyzwanie. Oczywiście, jak zwykle postaram się odpowiedzieć na Pana pytanie tok dobrze jak to możliwe, jednak na przyszłość byłbym wdzięczny jeżeli z pozostałą baterią pytań (które niewątpliwie się pojawią) poczeka Pan do września. Obecnie wszyscy w biurze (a jest nas jedynie 4 osoby) pracują nad jak najlepszym przygotowaniem polskich badmintonistów do Igrzysk olimpijskich w Pekinie. Jako miłośnik badmintona wierzę, iż zrozumie Pan moją prośbę i mogę liczyć na Pana przychylność.

Odpowiadając na Pana pytania:
1. Statut został złożony do KRS celem rejestracji. Sąd zwrócił wniosek wskazując na brak wymaganej liczby
podpisów wynikającej z zapisów starego statutu. Po uzupełnieniu formalności sąd przyjął wniosek. Oczekujemy obecnie na pismo potwierdzające rejestrację.
2.Poprzez sformułowanie pytania drugiego przebija się rozgrywka Czapliński - Janecki, ale to jakby nie moja
sprawa, a jedynie luźny wniosek wynikający ze znajomości środowiska. Szczegółowe obowiązki Kierownika
Wyszkolenia są dostępne jedynie w wersji papierowej. Po przesłaniu nr. Faxu będę mógł je przesłać.
3. Wytyczne do rocznego programu kształcenia młodzieży uzdolnionej sportowo w Polsce corocznie przygotowywane są przez MSiT. Program szczegółowy dla Badmintona został przesłany do biura PZBad przez
Zachodniopomorski Związek Badmintona i zaopiniowany przez Kierownika Wyszkolenia PZBAd. Pan jako prezes tego związku powinien mieć dostęp do dokumentów przygotowanych przez Pana współpracowników i proszę tam szukać kopii.
4. W sprawie tego aspektu odpowiedź znajduje się w załączniku.

Pozdrawiam i liczę na wyrozumiałość w sprawie przygotowań do igrzysk olimpijskich,

Bohdan Włostowski
General Secretary
Polish Badminton Association


Marian Henryk Stelter pisze:

Wielce Czcigodny Panie Bohdanie,

skutek zapytania w sprawie udzielenia informacji publicznej jest jednoznaczny. Bezwzględnie należy na zadane pytanie odpowiedzieć. W tym kontekście Pańska odpowiedź zawarta w pkt. 3 ma znamiona naruszenia prawa opisanego ustawą o dostępie informacji publicznej. Nie wspomnę o obrazie art. 61 Konstytucji RP. Czekam na niezwłoczne udzielenie informacji. Termin udzielenia odpowiedzi za chwilę minie. Konsekwencje są oczywiste.

Pozdrawiam
Marian Henryk Stelter
prezes
Zachodniopomorskiego Związku Badmintona

PS. Dla zawodowca przygotowania nawet do startu olimpijskiego to przysłowiowy "pryszcz".
MHS


Bohdan Włostowski pisze:

Wielce Szanowny Panie Marianie Henryku,

Będę wdzięczny, jeżeli wskaże mi Pan w mojej odpowiedzi na zadane pytanie publiczne nr 3 miejsce, w
którym doszukał się Pan znamion naruszenia prawa opisanego w ustawie o dostępie do informacji publicznej,
oraz obrazie art. 61 Konstytucji RP. W moim odczuciu odpowiedzi na pytanie udzieliłem w sposób wyczerpujący, wskazując miejsca gdzie nie tylko szybciej ale również mniejszym kosztem dla instytucji
publicznej, jaka jest PZBad, może Pan dotrzeć do potrzebnych informacji.

Co do konsekwencji to oczywiście je znam. Mam nawet założony specjalny segregator z opisem Marian
Henryk Stelter, w którym mam zgromadzaną pełną dokumentację poprzednich spraw, w których doszukiwał
się Pan złamania prawa.

P.S. Zawodowcy mają to do siebie, że nawet przysłowiowe pryszcze „wyciskają” w warunkach jak najbardziej
odpowiednich. Mamy pierwszą szansę na historyczny wynik na IO. Czy ze względu na brak satysfakcji z
udzielonej odpowiedzi na pytanie publiczne zaryzykuje Pan odciąganie „zawodowców” od tego za co biorą
pieniądze publiczne?

Z wyrazami najszczerszego szacunku,

Bohdan Włostowski
General Secretary
Polish Badminton Association

Marian Henryk Stelter pisze:

Wielce Czcigodny Panie Bohdanie,

podsumowując - jest Pan świadomym, których informacji publicznych jeszcze nie otrzymałem.

Z wyrazami podziwu

Marian Henryk Stelter
prezes
Zachodniopomorskiego Związku Badmintona

ps. szkolenie kosztuje.
MHS

Po tej korespondencji nastąpił etap formalny, sformuowanie pozwu i skierowanie go do sądu administracyjnego.
Kiedy już zakończył się etap czynności formalnych i wejście na wokandę stało się wielce prawdopodobne, nagle - na adres ZZBad wpłynęła nieotrzymana dotychczas część informacji publicznej.
ZZBad poniósł koszty. Czy mógłby je zapisać w swoje koszty ? Tak, jeśliby ze strony PZBad-u, widać było poprawę.

Poprosiłem nie tak dawno o udzielenie innej informacji publicznej. Nie otrzymałem jej.

Wniosek - była i jest to nadal gra - na znane tzw. wyczerpanie petenta.
OK. No to gramy.



niedziela, 18 stycznia 2009

Życzę zdrowia i pogody ducha

Poniżej przytaczam moją odpowiedź na tekst RASTAMAN'a, zamieszczony na www.badmintonnews.pl.
Kilkukrotne próby przesłania mojej odpowiedzi - komentarza na tę witrynę nie powiodły się.

Stąd, dla Czytelników mojego bloga pełny tekst, tego co chciałem zamieścić w odpowiedzi:

Można być życzliwym i "życzliwym inaczej". Każdy z nas wybiera to co mu odpowiada.
To co odpowiada jego mentalności.
Wybrałeś, co chciałeś. Twój wybór.
Życzę zdrowia.
Życzę szukania pozytywów w życiu.
Będziesz zdrowym.
Będziesz optymistą.
Będziesz profesjonalistą.
Będziesz spolegliwym.

A propos profesjonalizmu.
Mam prośbę, abyś posługiwał się prawdziwą informacją. Oczywiście nie musisz.
Zawsze jest to twój wybór. Jak to mówią, co posiejesz, to zbierzesz.

Jedna z bieżących informacji:
Reprezentuję, jako prezes, Zachodniopomorski Związek Badmintona w procesie przeciw
Polskiemu Związkowi Badmintona o nieudzielenie informacji publicznej [przez PZBad].
Rozprawa odbędzie się 21.01.2009 r., o godz. 10.40, w sali F Wojewódzkiego Sądu Admininstracyjnego w Warszawie przy ul. Jasnej 2/4.
Wstęp wolny.

Dla zainteresowanych moim blogiem, podaję adres:
http://stelterbadminton.blogspot.com/.

Życzę zdrowia i pogody ducha

Marian Henryk Stelter
trener badmintona kl mistrzowskiej

Ps. Jakbyś znalazł chwilę czasu, przekaż pozdrowienia obywatelowi Włostowskiemu.
MHS


wtorek, 6 stycznia 2009

MÓJ REKORD ŻYCIOWY. Poświąteczne remanenty.



Jestem rekordzistą, osobistym. Od 24 grudnia 2008 r.
Wyrobiłem [wytworzyłem, sformowałem]
160 uszek w ciągu 1 godziny 45 minut
.

Uszko, mojej produkcji, ma średnicę ok. 1,5 - 2 cm i wysokość ok. 2 cm.

To wszystko, to nic. Jeszcze inny rekord ustanowiłem. Rekord szybkości zjedzenia tychże uszek. Nie zdążyłem włączyć stopera !!!
Byłem zajęty pochłanianiem tychże uszek. Zresztą, nie tylko ja. Było jeszcze paru innych pochłaniaczy moich wspaniałych uszek.

Kolejny rekord będę bił 24 grudnia 2009 r.