DOSŁOWNIE:
Demokracja to WŁADZA CAŁEGO LUDU.
A jeśli nie, to:
według KAROLA MARKSA:
WPROWADZENIE DEMOKRACJI JEST NARZĘDZIEM ZAINSTALOWANIA SOCJALIZMU[socjalizm {w skrócie} to władza nadbudowy nad bazą].
Czyli, że:
według ARYSTOTELESA:
DEMOKRACJA TO RZĄDY HIEN NAD OSŁAMI.
A jest coś takiego jak demokracja pośrednia, zwana również przedstawicielską ?
Czy to tak jak z tolerancją rozumianą jako:
1- toleruję, tzn. przyjmuję do wiadomości, ale nie przyjmuję do stosowania [definicja klasyczna].
czy
2 - toleruję, tzn. przyjmuję do wiadomości i stosowania, bo tak mi mówisz [wersja pederastów i innych "cywilizowanych" postępowców]
niedziela, 11 października 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz